Opublikowano 3 komentarze

Obrazy fakturowe i malarstwo szpachelkowe

Dekoracyjny abstrakcyjny obraz olejny z grubą fakturą

Co to są obrazy fakturowe?

Obrazy fakturowe powstają techniką impasto, to jest techniką stosowaną w malarstwie, w której farba nakładana jest na powierzchnię bardzo grubymi warstwami, zwykle na tyle grubymi, że widoczne są pociągnięcia pędzla lub noża czy szpachelki malarskiej. Farbę można również mieszać bezpośrednio na płótnie. Po wyschnięciu impasto zapewnia fakturę. Farba wydaje się wychodzić z płótna i tworzyć trzeci wymiar.

Obrazy fakturowe powstają w różny sposób, ponieważ istnieje nieskończona ilość metod nanoszenia faktury na płótno. Można nakładać fakturę za pomocą szpachli malarskiej. Jest to bardzo przydatne narzędzie, jeśli chcemy wymieszać farby ze sobą lub z innymi nośnikami na palecie przed nałożeniem ich na płótno. Szpachla jest zwykle moim głównym narzędziem do nakładania faktury. Ale niektórzy używają innych, np. noży, czy nawet widelca lub łyżki, w zależności od tego, jaki efekt czy wzór chcą uzyskać.

Farba olejna świetnie nadaje się do glazurowania i laserunków (cieniutkich przezroczystych warstw) dając efekty gładkiego, jakby lakierowanego wykończenia. Istnieje jednak wiele różnych efektów faktur, które można uzyskać na obrazie olejnym przy użyciu tradycyjnych technik, takich jak impasto lub po prostu poprzez eksperymenty.

Obrazy fakturowe można malować również przy użyciu specjalnych past i żeli do faktur. Można je rozpryskiwać na obrazie lub rozkładać warstwami albo mieszać z nakładaną farbą.

Obrazy fakturowe olejne dość łatwo odróżnić od akrylowych. Obrazy olejne długo schną (choć teraz używa się przyspieszaczy), ale są efektowniejsze. Jeśli obraz ma grubą fakturę i widać, że ma kilka warstw, to jest prawdopodobnie obrazem olejnym. Farba akrylowa wysycha szybko i ma nieco gumowato – chropowatą powierzchnię.

Przykłady obrazów fakturowych:

 

Malarstwo fakturowe jest zwykle bardzo ekspresyjne. Obrazy malowane szpachlą sprawiają, że dotykamy fizycznego wymiaru malarstwa, czyli tego, jak je odbieramy wzrokiem i dotykiem. Choć niby obrazów nie należy dotykać, to patrząc na nie, mamy nieodparte pragnienia dotknięcia tej malarskiej materii, poczucia na skórze tych wyżłobień i chropowatości farby.

 

 

Opublikowano Dodaj komentarz

Faktura i technika impasto na obrazach olejnych

Faktura i technika impasto na obrazach olejnych

Faktura i technika impasto na obrazach olejnych

Faktura i technika impasto są bezpośrednio ze sobą powiązane.

Obrazy namalowane techniką impasto mają widoczną fakturę i strukturę farby, co zwykle – ale nie zawsze, bo można malować też alla prima, mokre w mokre, czyli niewarstwowo – powstaje wskutek nakładania grubych warstw farby. Tak namalowane obrazy są bardzo ekspresyjne i dekoracyjne. Technika nakładania farby wymaga sporych umiejętności artysty malarza. Często gruba warstwa farby powstaje dzięki nakładaniu jej szpachelką malarską, choć da się to robić również pędzlem. W moich obrazach poza bardzo intensywną kolorystyką uwagę zwraca właśnie faktura charakterystyczna dla tej techniki, wyraźnie ukazująca pociągnięcia pędzla i szpachli. Niedokładności obrazu i widoczne pociągnięcia pędzla i szpachli to jeden z atutów techniki impasto. Powstająca w ten sposób faktura dodaje kompozycji  złudzenia trójwymiarowości i wskazuje że jest to z całą pewnością obraz ręcznie malowany. Załamania powierzchni drobin farby to również świetne warunki do odbijania i załamywania światła, dzięki czemu obrazy mienią się refleksami i sprawiają wrażenie żywych.

Niestety obrazy trzeba również fotografować, czy to do portfolio, czy po prostu w celach handlowych. Fotografowanie obrazów zawsze było dla mnie trudne. Zawsze jest jakiś problem, a to kolory na zdjęciu nie są takie jak na oryginale, a to światło się zmienia, robią się nieładne odbicia, trzeba poprawiać w Photoshopie. A przy obrazach malowanych impasto fotografowanie stało się jeszcze trudniejsze, bo żeby uzyskać te efekty świetlne, te piękne refleksy, trzeba odpowiednio oświetlić, inaczej one znikają. Ale zdjęcia przynoszą też więcej frajdy. Bo od światła zależy jak widz będzie widział obraz na zdjęciu. A dobre światło jest krótko i zaraz znika.

Faktura i technika impasto – tutaj jest przykład, jak pięknie, cudownie, wspaniale wygląda obraz z grubą fakturą, malowany techniką impasto, kiedy jest oświetlony bocznym światłem, w tym przypadku naturalnym światłem słonecznym wpadającym do mojej pracowni przez okno około godz. 11-12 rano. Piękna gra światła i cienia. Jest to obraz z kwiatami przedstawiający maki polne.

 

A poniżej dla porównania ten sam obraz w dwóch odsłonach: po lewej to samo co u góry, czyli oświetlony bocznym światłem – widoczne szczegóły, każde pociągnięcie pędzla i szpachelki, a przede wszystkim te cudowne cienie rzucane przez grubą fakturę malowaną techniką impasto. A po prawej ten sam obraz płaski, jakby martwy, bez tych cudnych cieni.

Kup: obraz olejny z czerwonymi makami

Poniżej jeszcze kilka przykładów obrazów z fakturą, które udało mi się dobrze sfotografować (choć błędy też są). Obraz z makami i fragment obrazu „Kwiaty w wazonie”:

Obraz olejny „Kwiaty w wazonie”.

Opublikowano Dodaj komentarz

Farby akwarelowe Białe Noce z St. Petersburga

Otworzyłam dziś moje nowe, nowiuteńkie farby akwarelowe Białe Noce St. Petersburga (St. Petersburg to nazwa rosyjskiej firmy). Mają piękne, intensywne barwy, sprzedawane są w suchych kostkach owiniętych w papierki, które można wymieniać po zużyciu.

Farby akwarelowe Białe Noce Petersburg

Farby akwarelowe Białe Noce Petersburg

Zaczęłam szybko, na próbę szkicować butelki na papierze, żeby wypróbować jak to działa, bo dawno akwarelą nie malowałam. Ba, dawno – właściwie to nigdy nie malowałam farbami akwarelowymi.

Kilka lat temu używałam natomiast kolorowych tuszów do malowania kart tarota, które w sumie są tym samym co farby akwarelowe, lecz mają dużo intensywniejsze barwy. Moja próbka okazała się nieudana, a to dlatego, że położyłam w kilku miejscach płyn maskujący, też żeby spróbować, bo też nigdy nie używałam, a stał w pracowni i czekał na okazję. Płyn kładzie się podobno po to, żeby zamaskować miejsca, które mają pozostać białe, wtedy łatwiej ciągnąć farbę po całości bez obawy, że niepotrzebnie pokryje się wszystko.

Farby akwarelowe Białe Noce Petersburg

Kiedy farby wyschły nie mogłam tego płynu usunąć z powierzchni. Nie bardzo widać to na zdjęciu, to są zażółcenia na niektórych białych plamach. Czytałam, że usuwa się bez problemu, ale nie dało się. Próbowałam trochę szpachelką, trochę paznokciami, po zaschnięciu płyn klei się i ciągnie jak guma, a szarpać nie można, bo to w końcu delikatny papier. Bez sensu. Być może niedobra marka (kupiłam na próbę najtańszy) – choć nazywa się – o dziwo – Roman SZMAL Art (bardzo ciekawa nazwa).

Dalej z tą gumą na papierze malować się nie dało, więc praca zostanie skończona.

Nawiasem mówiąc malowanie farbami akwarelowymi jest najtrudniejszą techniką malarską. Może osoby biegle malujące akwarelą nie zdają sobie z tego sprawy, bo już ją opanowały, ale nie polecałabym jej osobom początkującym. Nie wiem dlaczego ciągle natykam się na rady – dla początkujących dorosłych a zwłaszcza dzieci – żeby naukę malowania zacząć od akwareli „bo to najprostsza i najłatwiejsza technika malarska”. Otóż jest to może najtańsza technika malarska, ale z pewnością nie najłatwiejsza. Jest trudna, głównie dlatego, że praktycznie niemożliwe jest robienie poprawek. Ale wszystkiego można się nauczyć.

Porzuciłam więc nieudany eksperyment z butelkami i zaczęłam na nowo. Oto rezultat.

Farby akwarelowe Białe Noce Petersburg

Ciekawa jestem, czy coś w tym widzicie? Czy to jest korona cierniowa czy może las albo Hatifnaty z Doliny Muminków?