Zdjęcia psów i kotów są podstawą do malowania, bo żadne zwierzę nie wytrzyma w bezruchu jako model. Zresztą dziś nie ma nawet takiej potrzeby, bo zdjęć psów i kotów jest bez liku i każdy właściciel ma z pewnością niezłą kolekcję zdjęć swojego pupila.
W ten piękny długi weekend majowy udało mi się namalować aż trzy olejne portrety psów i kotów.
Mili państwo, oto pierwszy obraz olejny z weekendowej serii – portret suczki Molly ze schroniska w Tczewie, która czeka na adopcję.
Jak podane jest na stronie schroniska Molly ma około 2-3 lat.
Wymiary obrazu 40 x 40 cm. Olej na płycie mdf. Do nabycia tutaj: portret psa olejny
Uszko Molly z bliska:
Modelka we własnej osobie: